- Grupa stalowa Złomrex złożyła wczoraj ofertę zakupu Stoczni Szczecińskiej Nowej - poinformowała nas Roma
Sarzyńska, rzecznik Agencji Rozwoju Przemysłu. - Oferta leży na stole w firmie Ernst & Young, który jest doradcą prywatyzacyjnym stoczni.
Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy taka
propozycja przystąpienia do negocjacji na temat ceny i warunków transakcji wpłynęła. Prezes i właściciel Złomreksu - Przemysław Sztuczkowski - był bowiem wczoraj w delegacji, a w jego biurze odmówiono
informacji.
Niewiele dowiedzieliśmy się także w firmie doradczej Ernst & Young: - Nie możemy udzielać informacji na temat naszych klientów - powiedziała jedynie Emilia szok z biura prasowego
E&Y. Tymczasem czwartek był ostatecznym terminem na złożenie dokumentów przez oferenta.
Rozmowy nie będą łatwe. Kierownictwo Złomreksu polskiej grupy z Poraja pod Częstochową zbadało kondycję
stoczni produkcyjnej ze Szczecina. Zdaje też sobie sprawę z tego, że jest jedynym chętnym na spółkę.
Z kolei związkowcy ze Stoczni Szczecińskiej Nowa będą chcieli od potencjalnego inwestora gwarancji
socjalnych. - Chcemy, aby przyszły właściciel stoczni zagwarantował pracownikom zatrudnienie oraz poziom wynagrodzeń i dotychczasowy profil produkcji przez co najmniej pięć lat - mówi Jacek Kantor,
przewodniczący Solidarności80 w SSN.