Rybaccy działacze chcą, aby Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się zasadności zezłomowania polskiej floty rybackiej.
Wniosek w tej sprawie mieli wczoraj złożyć w szczecińskiej delegaturze NIK-u przedstawiciele Związku Rybaków Polskich z Ustki.
Rybacy związkowcy chcą, aby izba zbadała okoliczności i zasadność
likwidacji części kutrów i łodzi. Twierdzą bowiem, że z treści Programu Operacyjnego Rybołówstwo i Przetwórstwo Ryb 2004-2006 wynika, iż podstawą decyzji o złomowaniu tych jednostek były nieprawdziwe
dane. Wielokrotnie miały być zaniżone w materiałach wielkości połowów dorszy i łososi dokonywanych przez polskich rybaków.
"Według autorów programu, informacje te uzyskano z zasobów Komisji
Bałtyckiej i w dalszej części opracowania wyciągnięto błędne wnioski dotyczące zbyt dużej ilości polskiej floty rybackiej w stosunku do przedstawionych i rzekomo spadających co roku połowów dorsza i
łososia" - informuje Jerzy Wysoczański, prezes Związku Rybaków Polskich.
Takie zapisy i analizy wprowadziły z kolei w błąd zarówno naszych rybaków, jak i Komisję Europejską, której przedłożono
program operacyjny do akceptacji. Wysoczański przekonuje więc, że celem wniosku jest "ujawnienie mechanizmów i wskazanie winnych bezpodstawnego i szkodliwego gospodarczo i społecznie procesu likwidacji
polskiej floty rybackiej".
Zdaniem związku, cała procedura likwidacji części statków rybackich "musi być rzetelnie rozpoznana, szczególnie teraz, kiedy identyczne dane połowowe dostarczane z
nieistniejącej już Komisji Bałtyckiej są podstawą do ustalania kwot połowowych na dorsza i łososia na Bałtyku".
W zależności od tego co ustali NIK, Związek Rybaków Polskich rozważa złożenie
kolejnego wniosku - tym razem do prokuratury.
Przypomnijmy, że ponad rok temu NIK opublikowała już jeden raport dotyczący przekształceń w branży rybackiej, w wyniku których polska flota kutrowa została
zmniejszona o 40 proc. Kontrolerzy uznali, że nie zagwarantowano sfinansowania najstarszych, a więc najbardziej wyeksploatowanych jednostek. NIK źle oceniła wtedy także przygotowanie instytucji
państwowych do wdrażania Sektorowego Programu Operacyjnego Rybołówstwo i Przetwórstwo Rybne. Kontrolą objęto okres od 1 maja 2004 do 30 września 2005 r.