Będą pieniądze na stoczniowe wypłaty. - Stocznia Szczecińska Nowa podpisała z Agencją Rozwoju Przemysłu umowę pożyczki
na kwotę 49 milionów złotych - poinformowała nas wczoraj Roma Sarzyńska, rzecznik ARP.
Izabella Maruszczak ze stoczniowego marketingu powiedziała nam, że pieniądze zostaną przeznaczone na grudniowe
i styczniowe pensje dla pracowników spółki, a także na kontynuowanie produkcji statków. R. Sarzyńska, poinformowała natomiast, że do 28 grudnia firma Złomrex, która jest zainteresowana kupnem Stoczni
Szczecińskiej Nowej - powinna złożyć wiążącą ofertę. Złomrex zapoznał się już z sytuacją ekonomiczną i prawną firmy z ul. Hutniczej.
Dodajmy, że ten potencjalny inwestor zastanawia się także nad
wejściem kapitałowym w Stocznię Gdynia i musi zdecydować o tym wcześnie, gdyż ofertę na pakiet akcji powinien złożyć do 10 grudnia. W Gdyni jest aż czterech chętnych, w Szczecinie jeden - Złomrex, który
jednak zapowiedział, że kupi SSN, ale bez nierentownych kontraktów na statki.
Dziś o sytuacji stoczni Nowej przez radiowęzeł ma poinformować załogę prezes Artur Trzeciakowski. - Spodziewamy się, że
prezes powie nam, co dalej - mówi jeden z pracowników.
Konkretne decyzje zapadły natomiast w Warszawie. Ze stanowiska prezesa Korporacji Polskie Stocznie odwołano Marka Opowicza. Przypomnijmy, że
wcześniej z funkcji prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu odwołano Pawła Brzezickiego. KPS i ARP są państwowymi właścicielami SSN.