Gaz-System SA buduje lub przygotowuje się do rozbudowy sieci przesyłowych, między innymi dla wsparcia gazoportu. To skutek
decyzji poprzedniej ekipy rządowej dotyczących zróżnicowania źródeł dostaw paliw do Polski, w celu zapewnienia krajowi bezpieczeństwa energetycznego.
Rząd Kaczyńskiego podjął decyzję o budowie
terminalu skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu. Zadecydował też o imporcie gazu z Norwegii. Do obu przedsięwziąć potrzebne są rurociągi.
Skandynawski gaz ma popłynąć najpierw rurociągiem do Danii, a
stamtąd gazociągiem Baltic Pipe do Polski. Poinformował o tym w zeszłym tygodniu na konferencji prasowej prezes zarządu Gaz-System SA Igor Wasilewski.
Prezes zapowiedział realizację kilku
inwestycji planowanych w najbliższym czasie, m.in. w północno-zachodniej Polsce. Wymienił m.in. gazociąg Płoty - Karlino - Koszalin - Słupsk - Wiczlino, gazociąg Włocławek - Gdynia, gazociąg Świnoujście -
Szczecin, a także budową nowej tłoczni w Goleniowie.
Jak poinformowała PAP, koszt inwestycji planowanych w Polsce do 2011 roku, związanych z rozbudową sieci gazociągów przesyłowych, szacuje się na ok.
5 mld zł. Łączna długość budowanych linii do tego czasu ma wynieść ok. 660 km.
Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz-System SA eksploatuje sieć gazociągów o długości ponad 14 tys. km, tłocznie gazu
ziemnego i stacje redukcyjno-pomiarowe. Firma ta powstała 16 kwietnia 2004 roku jako spółka PGNiG - Przesył. 100 procent udziałów objęło w niej Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA (inwestor
gazoportu). W 2006 r. firmę przekształcono w Gaz-System.