Stepnica. Modernizacja portu rybackiego to najważniejsza sprawa dla władz gminy. Turystyka dopiero raczkuje, a
przemysłu jest niewiele. Choć większych przedsiębiorstw jest w Stepnicy kilka, to rybołówstwo pozostaje jedną z dominujących profesji na tych terenach.
Dzięki programowi "Rybołówstwo i Przetwórstwo
Ryb" gmina mogła przeprowadzić gruntowny remont portu rybackiego. Pierwszy etap prac dobiegł już końca i obejmował: budowę ostrogi, która przeciwdziała zamulaniu się portu, pogłębienie basenu do dwóch
metrów, modernizację placów składowych i dróg w porcie, remont magazynów, chłodni i zaplecza dla rybaków oraz zakup wytwornicy do lodu (150 tys. zł), skrzyni do ryb i drobnego sprzętu.
-
Najbardziej cieszy nas, że ta niezbędna inwestycja kosztowała stosunkowo niewiele. Gmina zapłaciła tylko podatek vat - 25 proc., skarb państwa i środki unijne to 75 proc. tej inwestycji. Cały remont
zamknął się kwotą ok. 1 mln 300 tys. zł. Ale nie kończymy na tym, w 2008 roku przechodzimy do drugiego etapu przebudowy portu. W planach mamy budowę 12 boksów rybackich i remont nabrzeża, slipu oraz zakup
wyciągarek do łodzi- mówi Andrzej Wyganowski, wójt Stepnicy.
Jest to niezwykle ważne przedsięwzięcie. Rybacy pracujący na 10 kutrach do tej pory musieli zadowolić się minimalnym standardem warunków
pracy.