Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Niewinny biznesmen

Kurier Szczeciński, 2007-11-09
Szczeciński sąd uniewinni! znanego szczecińskiego przedsiębiorcę Jerzego Krzystyniaka. Był on oskarżony m.in. o działanie na szkodę spółki Ship Service oraz wyrządzenie jej szkody w wysokości ponad miliona złotych. To już drugie zwycięstwo biznesmena przed sądem i druga porażka prokuratury. Jerzy Krzystyniak - biznesmen z branży paliwowej - w lipcu 2002 roku został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Areszt opuścił po wpłaceniu 600 tys. zł kaucji - jednej z najwyższych w Polsce. Szczecińska Prokuratura Okręgowa oskarżyła Krzystyniaka i czterech członków rady nadzorczej Ship Service p nadużycie uprawnień, działanie na szkodę spółki i wyrządzenie jej szkody na ponad milion złotych. W maju 1997 r. rada nadzorcza Ship Service uchwaliła, że Krzystyniak jako właściciel większości akcji i jednocześnie przewodniczący rady nadzorczej będzie sprawował stały oraz indywidualny nadzór nad działalnością firmy. Co miesiąc otrzymywał za to kilkanaście tysięcy złotych. W ciągu pięciu lat urosło to do ponad 1,1 mln zł. Zdaniem prokuratury, członkowie rady nadzorczej, podejmując taką uchwałę, złamali prawo. Sąd uznał jednak, że oskarżenie było bezpodstawne i uniewinnił Krzystyniaka oraz czterech członków rady nadzorczej Ship Service. Wyrok nie jest prawomocny. To już drugie zwycięstwo Krzystyniaka w walce z prokuraturą. W lutym tego roku szczeciński sąd umorzył postępowanie przeciwko niemu dotyczące sprawy również z lipca 2002 roku. Prokuratura w celu zabezpieczenia kar grożących biznesmenowi ustanowiła wtedy zakaz zbywania należących do niego akcji firmy. Chodziło o ponad 3400 akcji o wartości 100 tys. zł. Krzystyniak miał je potem przekwalifikować z imiennych na okaziciela, a następnie w styczniu 2004 roku przenieść ich własność na żonę. Bo wtedy zwróciła się ona do sądu o podział tych akcji jako tzw. majątku dorobkowego. Sąd przyznał je kobiecie na wyłączną własność, bez obowiązku spłaty na rzecz Krzystyniaka. W październiku ubiegłego roku szczecińska Prokuratura Okręgowa oskarżyła biznesmena o udaremnienie jej postanowienia. Zdaniem prokura-tury, biznesmen mając świadomość, że te akcje zagrożone są zajęciem, zbył je przekazując nieodpłatnie małżonce. Sąd uznał jednak, że niewyrażenie przez Krzystyniaka sprzeciwu w postępowaniu sądowym prowadzonym z wniosku jego żony o podział majątku i nieodpłatne przekazanie jej akcji nie jest udaremnieniem wykonania postanowienia prokuratury. W szczecińskim sądzie toczą się nadal trzy inne sprawy przeciwko przedsiębiorcy. Rozstrzygnięcia jednej z nich można się spodziewać już w przyszłym tygodniu.
 
(dar)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl