Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Stocznia ma problem

Kurier Szczeciński, 2007-11-07
Sytuacja Stoczni Szczecińskiej Nowej jest trudna - dowiedzieli się wczoraj na spotkaniu z kierownictwem firmy związkowcy. Jak poinformował ich prezes Artur Trzeciakowski, przedłużają się również renegocjacje kontraktów na budowane statki. Uspokajał jednak, że pieniądze na listopadowe pensje są zabezpieczone. - Jeżeli nowy rząd nas nie wesprze, może się pogłębić problem związany z płynnością finansową - ocenia po spotkaniu Jacek Kantor, przewodniczący stoczniowej "Solidarności 80". Szef związku przypomina, że firmie nie sprzyja kurs dolara oraz armatorzy, którzy niechętnie godzą się na dopłaty do zamówionych już statków. Kantor przewiduje, że jeżeli do końca roku firmie nikt nie pomoże, to sytuacja może się stać gorąca". Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Paweł Brzezicki powiedział po niedawnym wodowaniu w Szczecinie, że stocznia nie ma co liczyć na dalsze wsparcie finansowe państwa. Przypomniał, że spółka została już dokapitalizowana kwotą około 120 mln zł i teraz musi wymóc od armatorów dopłaty do statków, aby obniżyć swoje straty. Jednak - jak nam powiedział po wczorajszym spotkaniu J. Kantor -prezes Trzeciakowski poinformował związkowców, że nie udało się zakończyć renegocjacji kontraktów do końca października. Niektóre kompanie żeglugowe nie chcą renegocjować. Najgorszy problem jest z klientami "spekulacyjnymi", którzy zamówili w Szczecinie statki, gdy ceny były niższe, potem je sprzedali z zyskiem na wolnym rynku. Jednostki nie zostały im jednak jeszcze wybudowane, a stocznia domaga się częściowego wyrównania straty związanej z niekorzystną sytuacją rynkową. Jeżeli SSN będzie miała problemy z pieniędzmi, to może wstrzymać lub przesunąć w kolejce produkcję dla armatorów, którzy nie chcą się zgodzić na wyższą cenę. Dodatkowo sytuację Stoczni Nowej komplikuje fakt, że w kraju zmienia się ekipa rządząca. - Odchodzący urzędnicy już nie podejmują decyzji, a nowych jeszcze nie ma. W związku z tym w Warszawie panuje stan zawieszenia - mówi Kantor. - Sytuacja jest nieciekawa, ale podobny problem ćwiczyliśmy rok temu. Jednak na deklaracjach odchodzącej władzy budowaliśmy jakieś nadzieje. Teraz będziemy znów musieli naciskać na nowy układ parlamentarny z regionu. To, co mnie jednak niepokoi, to zbyt młodzi posłowie, którzy w starciu z doświadczonym lobby trójmiejskim mogą mieć w Warszawie słabą siłę przebicia - ocenia szef "S 80".
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl