Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Kiedy sprzedaż Nowej?

Kurier Szczeciński, 2007-10-11

Być może jeszcze w październiku dowiemy się, kto chce kupić Stocznię Szczecińską Nową. Prawdopodobnie jednak państwowy właściciel nie zdąży sprzedać spółki jeszcze przed końcem tego roku. - Na razie zgłosiło się pięciu chętnych - poinformował kilka dni temu Paweł Brzezicki, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu. Państwowa ARP jest właścicielem Korporacji Polskie Stocznie, która z kolei jest głównym udziałowcem SSN. Zainteresowani pobrali memoranda informacyjne o stoczni, jednak niektórzy z nich poprosili o 1-2 tygodnie zwłoki. - Otwarcie kopert z ofertami nastąpi nie później niż za 2-3 tygodnie - powiedział Brzezicki. Czas na podjęcie decyzji, kto ostatecznie zostanie dopuszczony do finału to kolejne 5-6 tygodni. - Czy transakcja zostanie zawarta w tym roku czy dopiero na wiosnę, trudno teraz powiedzieć. Potrzebna bowiem będzie jeszcze zgoda, m.in. UOKiK i MSWiA - dodał prezes ARP. Dla nowego prezesa Stoczni Nowej Artura Trzeciakowskiego sobotnie wodowanie było pierwsze. Tego dnia do Odry zjechał kontenerowiec "Hebe" dla armatora niemieckiego. Dziennikarze zapytali go więc przy okazji, czy po sprzedaży spółki w SSN nadal będą produkowane statki. - Na tym terenie mają być budowane statki i prowadzona działalność pomocnicza. Niewiele jest bowiem w kraju przedsiębiorstw, robiących duże konstrukcje, na które jest wielkie zapotrzebowanie na świecie. SSN, w chwili gdy będzie zamykała starą pochylnię na Wulkanie, uzyska przestrzeń, aby to robić - wyjaśniał Trzeciakowski. Czas tymczasem goni. Że polskie stocznie muszą mieć silnych inwestorów, świadczy przykład Stoczni Gdynia, gdzie we wtorek pracownicy nie przystąpili do pracy w proteście przeciw opóźnieniu w wypłacie pensji. W Szczecinie dyrekcja stoczni zapewnia, że środki na produkcję i wypłaty są.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl