Falochron osłonowy w Świnoujściu, który będzie częścią gazoportu, powstanie za państwowe pieniądze. Wczoraj zadecydował
o tym rząd. Szacunkowy koszt falochronu to około 1,2 miliarda złotych.
- Minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk przedłożył uchwałę o wpisaniu tej inwestycji na listę programu wieloletniego
projektów finansowanych z budżetu państwa - poinformował Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy ministra.
Premier Jarosław Kaczyński potwierdził, iż budowa falochronu osłonowego w Świnoujściu to
inwestycja o strategicznym znaczeniu dla państwa i ze względu na konieczność niezakłóconego trybu prac powinna być finansowana w całości z budżetu państwa.
- Premier polecił zatem, aby ustawa została
przyjęta przez Radę Ministrów w przyspieszonym trybie obiegowym. Stanie się to najprawdopodobniej w najbliższy piątek - powiedział Gogol.
W Urzędzie Morskim w Szczecinie trwają obecnie ostatnie
przygotowania do rozpisania przetargu na wykonanie dokumentacji budowlanej falochronu. - Aby formalnościom stało się zadość, moment rozpisania przetargu nastąpi w chwili przyjęcia przez rząd uchwały o
wpisaniu inwestycji na listę programu wieloletniego - tłumaczy Gogol.
Środki z budżetu państwa w przyszłym roku pokryją koszty sporządzenia dokumentacji, natomiast główna część pieniędzy zostanie
wydana w kolejnych dwóch latach, kiedy będzie realizowana właściwa inwestycja. Według szacunków, budowa falochronu będzie kosztować około 1,2 mld zł. Obiekt będzie miał 3 km długości.