Wczoraj minęła 27. rocznica podpisania Porozumienia Szczecińskiego, które kończyło strajki sierpniowe w 1980 roku na Pomorzu Zachodnim. Było pierwszą z umów, jakie zawarli wtedy protestujący robotnicy w różnych miastach kraju z rządem PRL. Jak co roku o rocznicy przypomniały stoczniowe syreny, a abp Zygmunt Kamiński z zebranymi przy bramie głównej Stoczni Szczecińskiej Nowej odmówił modlitwę Anioł Pański. Gościem specjalnym czwartkowych obchodów był prezydent RP Lech Kaczyński, Przed modlitwą złożył wieniec pod tablicą ofiar Grudnia 70, wcześniej w kameralnym gronie oficjeli pojawił się na krótko przed pomnikiem Anioła Wolności na placu Solidarności. Przed stoczniową bramą odbyła się ceremonia wojskowa powitania prezydenta, odegrano Mazurka Dąbrowskiego. W swoim przemówieniu Lech Kaczyński podkreślił, że 27 lat temu Polacy zdali egzamin dojrzałości. Doprowadzili do wielkiej, pokojowej, bezkrwawej, ale skutecznej rewolucji. Powstała "Solidarność", która na zawsze zmieniła kraj. - Ten ruch miał charakter spontaniczny, oddolny. Nasz naród wykazał wyjątkową zdolność do samoorganizacji. Społeczeństwo potrafiło przeciwstawić się totalitarnej władzy, odbierającej prawo do wolności osobistej, inicjatywy gospodarczej, wolność religijną i wolność słowa - powiedział L. Kaczyński. -Władza komunistyczna wobec tak genialnej formy oporu milionów ludzi stała się bezbronna. Rozpoczął się marsz do wolności. Trwał 9 lat, ale to był jego już ostatni etap. Prezydent gratulował Szczecinowi dynamicznie rozwijającego się przemysłu stoczniowego i portowego. Zapewnił też, że w ramach obowiązującego prawa polskiego i unijnego, jako prezydent, będzie bardzo przychylny wszystkim szczecińskim przedsięwzięciom. - Muszę być przychylny każdej inicjatywie pozytywnej z uwagi na to, co się wydarzyło na polskim Wybrzeżu w 1970 roku. Nikt z nas, Polaków, nie może zapomnieć, co tu się zdarzyło w grudniu roku 1970 i potem w sierpniu 1980 - dodał L. Kaczyński. Podczas czwartkowych uroczystości Krzyże Oficerskie i Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski za zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce otrzymali Ryszard Borkowski, Stefan Dragun (pośmiertnie), Arkadiusz Adamek, Jan Brzykcy i Władysław Diakun. Prezydent wręczył też ordery kombatantom walk o niepodległość Konradowi Strycharczykowi i Antoniemu Rogowskiemu. Po południu urządzono przemarsz pocztów sztandarowych spod stoczni do Anioła Wolności na pl. Solidarności, w katedrze odbyła się msza. Wieczorem w Teatrze Letnim można było posłuchać pieśni Jacka Kaczmarskiego w nowych aranżacjach albo wybrać się do Zajezdni Niemierzyn na widowisko muzyczne "Miasto, Muzyka, Maszyna" w wykonaniu szczecińskich filharmoników.