Z powodu braku ofert, władze Rosji odwołały ostatni przetarg na majątek po upadłym koncernie Jukos. Główną ozdobą licytacji
miało być kilka tysięcy cystern kolejowych do przewozu paliw. Cena wywoławcza całego taboru to ponad 300 mln USD.
Zdaniem ekspertów, nie złożono ofert z powodu niejasnej sytuacji kolejowej spółki
Jukos - według jednych źródeł jest ona właścicielem 7,5 tys. cystern, a według innych -zarządza flotą 16,3 tys. cystern, z których większość jest jednak w leasingu lub wydzierżawionych od innych
prywatnych firm.