W piątkowe południe przedstawiciele branży morskiej spotkali się w Różance z prezydentem Szczecina Piotrem
Krzystkiem. Przy okazji, co widać na zdjęciu, obejrzeli zrewitalizowany, a właściwie wykonany na nowo ogród, który już niedługo rozkwitnie tysiącami róż.
Wieczorem wszyscy spotkali się ponownie w
halach Międzynarodowych Targów Szczecińskich na biesiadzie Herring Szczecin. W ubiegłym roku "na śledziu" bawiło się ponad 1800 gości - w tym nie było mniej.
Po raz pierwszy na tym największym
polskim bankiecie przyznano nagrodę honorową Laur Bałtycki. "Za wkład w tworzenie warunków do rozwoju szeroko rozumianej polskiej gospodarki morskie" wyróżniono nim wojewodę zachodniopomorskiego
Roberta Krupowicza. Przypomniano jego aktywne włączenie się w lobbing na rzecz gazoportu w Świnoujściu.
Choć śledź widnieje w nazwie spotkania, w bufecie był duży wybór zimnych przekąsek oraz gorących
potraw. Nie zabrakło i czegoś mocniejszego.
Patronat honorowy nad Herring Szczecin 2007 objął minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki, ale nie przybył. Pojawił się za to minister skarbu państwa
Wojciech Jasiński.
W przeddzień odbyła się V Ogólnopolska Konferencja Naukowa pt. "Przedsiębiorstwa portowe i żeglugowe na europejskim rynku transportowo-logistycznym
".