Ponad 2/3 pracowników zamierza zwolnić jedna z ostatnich brytyjskich stoczni -Ferguson. Pozostanie jedynie 30 osób zatrudnionych w
portowej stoczni w Glasgow. Związkowcy zażądali od regionalnych władz, aby te zamówiły w stoczni jednostki dla rybołówstwa na kwotę 14 mln funtów (21 mln euro), aby zapewnić jej dalsze istnienie. Stocznia
była już zagrożona zamknięciem w 2005 r., kiedy to straciła kontrakt ze szkockimi władzami na budowę jednostek rybackich. Ich realizację zlecono stoczniom... polskim.
Wydrukuj artykuł
