Minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki kupił od Agencji Nieruchomości Rolnych - w centrum Trzęsacza -
działkę o powierzchni 1982 m kw., o którą od 10 lat starała się gmina Rewal. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, powinien tam powstać ogólnie dostępny parking, toalety, przystanek autobusowy
i informacja turystyczna. Ludzie aż trzęsą się z oburzenia.
Gmina wykonała nawet projekt takiej inwestycji, ale przez 10 lat nie mogła przekonać ANR do przekazania terenu na cele publiczne! Ewentualnie
proponowano zamianę działek w Trzęsaczu na podobny teren w Pobierowie. Prosił o to w sierpniu 2006 roku dyrektora ANR w Szczecinie Stanisława Stępnia, wójt gminy Rewal.
Niestety, dyr. Stępień był
nieugięty. Na dodatek mijał się z prawdą twierdząc, że ze względu na duże zainteresowanie ze strony potencjalnych nabywców Agencja przygotowuje działki do sprzedaży w drodze przetargu nieograniczonego, w
związku z czym nie są one przeznaczone do nieodpłatnego przekazania na mienie komunalne gminy.
Tymczasem odbyły się cztery nieskuteczne przetargi. I dopiero piąty - w gryfickim oddziale ANR 26 marca
br. - przyniósł rozstrzygnięcie. Zmieniono jednak jego zasady, bo cenę działek obniżono: pierwszej na 428 tys. zł, drugiej na 314 tys. zł (pierwotnie było 535 tys. zł i 393 tys. zł). Wpisano również do
warunków przetargu, że nabywca nieruchomości może w ciągu 7 dni wystąpić do dyr. Stępnia o rozłożenie ceny sprzedaży na raty... Takie rozwiązanie spowodowało pewnie, że do przetargu na działkę nr 254/1
przystąpił wraz z małżonką minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki. Osobiście jednak się nie pojawił. W imieniu ministra sprawę finalizował mecenas Piotr Skobel. Drugą część nieruchomości kupił
mieszkaniec gminy Rewal.
Władze gminne są oburzone, że ANR tak ważne i strategiczne dla rozwoju gminy działki sprzedała, nie biorąc pod uwagę ich interesu. Dobrze, że urzędnik z gminy Rewal
poinformował nabywców, że przeznaczenie terenu na inne cele niż parking jest niemożliwe.
- W oparciu o uchwalone studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Rewal optujemy
za bezwzględnym zastosowaniem się do uchwalonych zapisów studium dotyczących funkcji terenu, tj. urządzenia parkingu dla obsługi ruchu turystycznego, związanego ze zwiedzaniem ruin kościoła na klifie w
Trzęsaczu - przestrzegano nabywców.
W Rewalu teraz głośno się mówi, że minister Wiechecki ma inne plany i będzie zabiegał jednak o to, aby zmienić przeznaczenie swojego nabytku. Minister wystąpił
wczoraj do dyrektora ANR w Szczecinie z prośba o rozłożenie wylicytowanej kwoty na raty. Do sprawy wrócimy.