Rządy Maroka i Hiszpanii rozmawiają na temat budowy podmorskiego tunelu pod Cieśniną Gibraltarską. Prace mogłyby rozpocząć
się w 2008 r.
Tunelem miałyby jeździć pociągi przewożące pasażerów i samochody. Obecnie obok miasta Tanger w Maroku, pracuje grupa inżynierów zajmująca się pomiarami potrzebnymi do rozpoczęcia budowy.
Tunel ma powstać na głębokości ok. 300 m, czyli aż sześciokrotnie głębiej niż Eurotunel pod kanałem La Manche. Poza tym, w tym rejonie dochodzi do niebezpiecznych ruchów tektonicznych. Koszt budowy ocenia
się na 8-13 mld USD. Inwestycję mają sfinansować dwie firmy publiczne z Hiszpanii i Maroka, a także Unia Europejska.
Projektem zajmuje się znany, szwajcarski inżynier Giouanni Lombardi, który pracował
m.in. przy tunelach pod Przełęczą Gottharda w Szwajcarii i łączących Francję z Włochami pod Mont Blanc.