Gdynianin, który przez rok będzie prezesem Związku Polskich Armatorów Śródlądowych w Szczecinie.
Rocznik 1951.
Całe zawodowe życie związane jest z gospodarką morską a teraz żeglugą śródlądową. Najpierw pracował w porcie gdańskim. Potem rozpoczął pływanie po morzach jako mechanik u armatora greckiego. W 1983 r.
przeniósł się do Bydgoszczy, gdzie jedyny kontakt z wodą miał poprzez Żeglugę Bydgoską. Pracował w tym przedsiębiorstwie do 2004 r., by potem przejść z wydzierżawioną od firmy barką na własny rozrachunek.
Od 1992 r. jest także brokerem ubezpieczeniowym; ubezpiecza od działalności także członków ZPAŚ, do którego należy ponad 40 armatorów. Przez rok swojej rotacyjnej prezesury chce bardziej zacieśnić
kontakty związku z decydentami w Warszawie i lobbować na rzecz żeglugi barkowej.
Pasjonat kolarstwa, dwoje dorosłych dzieci.