Uniwersalny drobnicowiec "Turkus" nie jest już własnością Euroafriki Linie Żeglugowe. Szczeciński armator sprzedał go gdyńskiej
spółce Pol-Levant.
- To element polityki polegającej na sprzedaży najstarszych naszych jednostek w okresie hossy żeglugowej - mówi Paweł Porzycki, prezes Euroafriki.
Po "Agacie" to druga stara
jednostka, która została sprzedana. W zamian w serwisie zachodnio-afrykańskim pływa w długoletnim czarterze frachtowiec "Corn Hill", natomiast na krótkie czartery Euroafrica wynajęła dwa inne statki -
"Corn Diva" i "Genius Star".
"Turkusa" w 1979 r. wybudowała Stocznia Szczecińska dla armatora niemieckiego. W Pol-Levancie będzie nosił nazwę "Krokus".