Stoczniowcy ze szczecińskiej "Gryfii" wybudują jeszcze trzy patrolowce dla norweskiej straży ochrony wybrzeża. Powstał już
"Nornen", a ostatnio "Farm". Do rodziny dołączą "Heimdal", "Njord" i "Tor". Norwegowie zaprojektowali je pod swoje potrzeby.
Norweski Coast Guard - w tym skandynawskim języku
Kystvakten - to służba działająca w strukturach marynarki wojennej. Patroluje wyłączną strefę ekonomiczną tego kraju, a także strefy połowowe wokół archipelagu Svalbard i samotnej wulkanicznej wysepki Jan
Mayen, co znacznie zwiększa obszar nadzoru. Na mocy międzynarodowego porozumienia Kystvakten jest także odpowiedzialna za kontrolę połowów poza wyłączną strefą ekonomiczną na morzach: Barentsa, Norweskim
i Irminger (odnoga prądu Golfstrom).
Na tak wielkim akwenie straż przybrzeżna dysponuje 21 jednostkami, 6 helikopterami, dwoma samolotami oraz około 800-osobowym personelem. Wykonuje on wiele zadań i
nie ogranicza się tylko do kontrolowania bezpieczeństwa granic morskich czy nadzoru rybołówstwa. Zajmuje się także nadzorem celnym, kontrolą środowiska naturalnego, kontrolą imigracji, poszukiwaniem i
ratownictwem. Sprzęt może też brać udział w poszukiwaniach naukowych czy w ściąganiu dryfujących obiektów. Wreszcie służby straży przybrzeżnej zajmują się kontrolą aktywności gospodarczej i żeglugowej na
morzu. Sprawdzają na przykład, czy jest ona zgodna z norweskim prawem.
Do łych właśnie zadań przystosowane są patrolowce ze Szczecińskiej Stoczni Remontowej "Gryfia". Jak informuje Paweł Prus z
marketingu tej spółki, statki przeznaczone są do patrolowania całego wybrzeża w strefie 24 mil morskich od linii brzegowej oraz zadań związanych z ratownictwem i ochroną środowiska, bo mogą usuwać wycieki
oleju. Jednostki będą eksploatowane 330 dni w roku. Będą mogły pływać w złych warunkach atmosferycznych, przy wysokiej fali. Ich konstrukcja pozwala też bez problemów opuszczać i podnosić tratwy
ratunkowe. Mają bardzo dobrą manewrowość.
Patrolowce mają napęd spalinowo-elektryczny. Dwa silniki elektryczne napędzają dwa pędniki azymutalne na rufie. Na dziobie jest ster strumieniowy. Tzw. system
pozycjonowania umożliwia automatyczne utrzymanie pozycji niezależnie od pogody.