Krajowa Izba Gospodarki Morskiej uczestniczy w programie "Euroster", realizowanym przy udziale środków Europejskiego
Funduszu Społecznego, w ramach Inicjatywy Wspólnotowej Equal. Główną ideą, która przyświeca temu programowi, jest partnerstwo na rzecz rozwoju zdolności adaptacyjnych pracowników przemysłu okrętowego. W
efekcie, powstanie model zatrudnienia w branży okrętowej i okołostoczniowej, który ma służyć także innym sektorom gospodarki. W realizacji projektu uczestniczy wiele instytucji, m.in. Uniwersytet Gdański,
związki pracodawców i stoczniowe związki zawodowe.
W ramach programu, odbywają się więc konferencje, spotkania i panele dyskusyjne, z których jeden - "Kształcenie ustawiczne w branży okrętowej",
odbył się 20 listopada br.
- Co prawda branża okrętowa jest tylko fragmentem naszej działalności, ale staramy się zajmować również wycinkowymi sprawami. Wiąże się to z promocją całego sektora
morskiego. Mamy ciekawe doświadczenia w organizowaniu różnego rodzaju kursów i szkoleń. Dlatego wzięliśmy udział w tym panelu dyskusyjnym, by porównać nasze poglądy i refleksje ze stanowiskiem związku
pracodawców i związków zawodowych, jak również urzędów pracy - mówi Dorota Sobieniecka-Kańska, dyrektor Biura KIGM.
Podczas panelu, wystąpienia dotyczyły kwalifikacji i umiejętności potrzebnych w
przemyśle okrętowym oraz rodzajów szkoleń prowadzonych w tej branży. KIGM organizuje wszelkie szkolenia dotyczące gospodarki morskiej, a szczególnie specjalistyczne, związane z wykonywaniem różnych
zawodów morskich. I w tym segmencie stara się znaleźć swoje miejsce na tym rynku.
- Dlatego właśnie w dyskusji mówiłam o kursach ustawicznych, jakie organizuje Izba. Uczestnicy panelu doszli do
wspólnego wniosku, że prowadzenie szkoleń jest dziś bardzo trudne, ze względu na zmiany, jakie dokonały się w sferze zatrudnienia, ponieważ rynek pracodawców przekształcił się w rynek pracowników-
stwierdziła D. Sobieniecka-Kańska.
W województwie pomorskim, w branżach morskich, bezrobocie jest stosunkowo niewielkie i dlatego pracodawcy obawiają się odpływu pracowników, zwłaszcza tych dobrze
wyszkolonych, którzy bez trudności znajdą pracę np. w Norwegii czy Finlandii.