Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Sekcje z Chin

Kurier Szczeciński, 2006-11-27
Chińczycy będą budować dla Stoczni Szczecińskiej Nowej elementy kadłubów statków. W ten sposób szczecińska spółka chce m.in. poprawić swoją rentowność. - Ramowe porozumienie o współpracy podpisaliśmy we wrześniu - informuje Zbigniew Gomułka, wiceprezes Stoczni Szczecińskiej Nowej ds. handlowych. Do końca tego roku chińska firma spod Szanghaju wykona jeszcze 2 tys. ton konstrukcji. Będą to sekcje, z których powstaną największe budowane w Szczecinie kontenerowce o pojemności 3100 TEU. W 2007 r. Chińczycy mają wyprodukować ponad 25 tys. ton konstrukcji okrętowych, natomiast w 2008 - minimum 35 tys. ton. Jeżeli współpraca będzie się układała pomyślnie, zostanie przedłużona na kolejne lata. Stocznia będzie podpisywała umowy na każdy kolejny pakiet sekcji okrętowych, które do Polski trafiać będą na pokładzie frachtowców. Pierwszy taki kontrakt zawarto 9 listopada br. - Opracowujemy też system logistyczny dostaw. Gdy współpraca nabierze tempa, kolejne partie elementów konstrukcyjnych statków będą przypływać do Szczecina co 1,5 miesiąca -wyjaśnia Z. Gomułka. Pierwsza dostawa gotowych sekcji ma przypłynąć w drugiej dekadzie stycznia. Aktualnie chińska firma kompletuje materiały do produkcji. Jak informuje Gomułka, kadłub typowego kontenerowca ze Szczecina waży ok. 11 tys. ton. Jednak do produkcji elementów zużywa się brutto ok. 13 tys. ton blach. - Kooperując z partnerem chińskim, chcemy poprawić bilans materiałowy - tłumaczy wiceprezes SSN. Chodzi m.in. o ceny blachy na rynkach światowych. Jeszcze niedawno prezes SSN Andrzej Stachura informował nas, że stal podrożała do ponad 800 USD za tonę. Dziś jednak kosztuje 920 USD, a na tak zwanym rynku spotowym (z natychmiastową dostawą) o wiele więcej. Tymczasem w Chinach blachę można kupić za ok. 600 USD. Kooperacja z firmą z Azji ma w zamierzeniu kierownictwa stoczni poprawić jej rentowność. W polskich realiach zyskowność pogarszają m.in. wysokie koszty pracy. Spółka z ul. Hutniczej cierpi też na chroniczny niedobór fachowców, którzy w poszukiwaniu wyższych zarobków wyjeżdżają do pracy w stoczniach unijnych.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl