Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Rekordowe pod każdym względem

Namiary na Morze i Handel, 2006-10-06

Światowy przemysł okrętowy jest silniejszy niż kiedykolwiek, a stoczniowe portfele zamówień na statki są najgrubsze w historii. Według bremeńskiego Shipping Statistics and Market Review (ISL), w światowych stoczniach złożonych jest obecnie 5305 zamówień na statki powyżej 300 GT, o łącznym tonażu 273 mln DWT i 118,7 mln CGT. W pierwszej połowie br. stocznie zyskały 1289 zleceń na nowe budowy, o łącznej nośności 75,6 mln DWT. Najwięcej zamówień trafiło, w kolejności, do: Korei Południowej, Japonii i Chin. Ale na Dalekim Wschodzie do stoczniowego tortu szykują się już kolejni: Filipiny, Wietnam, Tajwan. Tendencje te znalazły odzwierciedlenie na 22. Targach Shipbuilding, Machinery & Marine Technology SMM 2006, które, w końcu września, odbyły się w Hamburgu. Były one rekordowe pod każdym względem, przekraczając wszystkie dotychczasowe rezultaty. Jak poinformował na konferencji prasowej Dietmar Aulich, dyrektor targów hamburskich, w SMM 2006 wzięło udział 1669 wystawców z 50 krajów, zajmując 75 tys. m2 powierzchni. 1055 z nich, a więc o 198 więcej niż przed dwoma laty, to wystawcy zagraniczni. Świat przemysłu morskiego był bardzo licznie reprezentowany w Hamburgu. Najwięcej firm przyjechało z Niemiec i Holandii - po 125 oraz z Wielkiej Brytanii - 103, Danii - 98, Norwegii - 97 i Finlandii - 64. To pierwsza szóstka na SMM 2006. Łącznie, wystawcy zagraniczni zgromadzili się w 20 pawilonach narodowych (o 3 więcej niż przed dwoma laty). Po raz pierwszy na targach swoje stoiska narodowe miały: Kanada, Rumunia i Turcja. Ponadto, SMM 2006 zyskało 130 nowych, indywidualnych uczestników, obecnych tam po raz pierwszy. Niezależnie od liczby wystawców, wzrosła także powierzchnia zajmowanych stoisk. W porównaniu z wystawą z 2004 r., Dania i Korea podwoiły wielkość ekspozycji, Holandia zwiększyła ją o dodatkowe 1900 m2, a wystawcy z Polski zajęli łącznie, po raz pierwszy w historii SMM, ponad 1000 m2. W 13 halach wystawowych, w tym w 4 nowo zbudowanych, specjalnie na tę okazję, zaprezentowane zostały najnowocześniejsze osiągnięcia światowego budownictwa okrętowego i przemysłu morskiego. Obecne były wszystkie największe stocznie świata, producenci silników okrętowych i pozostałego wyposażenia statków. Nowością była duża ekspozycja związana z budową megajachtów. To, według organizatorów SMM, jedna z dróg do zwiększenia atrakcyjności wystawy w latach następnych. Wystawie towarzyszyło ponad 140 międzynarodowych kongresów, konferencji i sympozjów, które odbywały się w pobliskim CCH-Congress Center Hamburg. Organizowały je m.in.: "Financial Times Deutschland" - Finansowanie budowy statków w 2006 r.; stowarzyszenie CIMAC - Nowa generacja morskich silników diesla i wiele innych instytucji, związanych ze światowym przemysłem okrętowym, jak: The European Marine Equipment Council, German Engineering Federation (VDMA), German Shipbuilding and Ocean Industries Association (VSM). Wystawę, która odbyła się pod patronatem honorowym kanclerza Niemiec, Angeli Merkel, odwiedziło ponad 40 tys. gości. W oficjalnej uroczystości jej otwarcia, w hamburskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej, uczestniczyło 600 osób. Wypada dodać, że zaprezentowana na niej część artystyczna - piękna muzycznie i refleksyjna duchowo - nagrodzona została długotrwałymi oklaskami. --- Co sprawia, że Hamburg, oddalony od Gdyni i Gdańska o zaledwie 800 km, a od Szczecina o 400, co dwa lata, dzięki SMM, staje się światowym centrum przemysłów morskich, w tym okrętowego, a Baltexpo zwija skrzydła? Senator ds. gospodarczych Hamburga, Gunnar Uldall, otwierając targi SMM 2006 w Izbie Przemysłowo-Handlowej, zacytował jednego z armatorów norweskich, który stwierdził, że Bóg, tworząc świat, musiał być chyba armatorem, bo surowce rozrzucił daleko od światowych centrów technologicznych i finansowych, wywołując tym samym potrzebę żeglugi i budowy statków. Tę prawdę w Hamburgu zrozumiano już dawno. Miasto jest morską stolicą Europy, z największą liczbą armatorów, a jego banki udzielają najwięcej w świecie kredytów na budowę statków. My ograniczyliśmy się tylko do chodzenia do kościoła. --------------------------------------- Polscy wystawcy na SMM 2006 Aluship Technology Ltd.; Banco W. H. Banel; Bohamet; Centromor; Elhand Transformatory; Euro-Cynk; Euro-Klima; Famor; Famos; Fast; Gdańska Stocznia "Remontowa "; Hydroster; Maritim; Meblomor; Morska Stocznia Remontowa; MRM; Navimor International; Stocznia Odys; PBUCH; Polski Rejestr Statków; Porta Eko-Cynk; Promare; Sezamor REM; Stocznia Gdynia; Stocznia Marynarki Wojennej; Stocznia Remontowa "Nauta"; Stocznia Szczecińska Nowa; Stocznia Wisła; Szczecińska Stocznia Remontowa "Gryfia"; Towimor; WETCAB
 
Władysław Jaszowski
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl