Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Czekamy na absolwentów

Kurier Szczeciński, 2006-10-03

Rozmowa z prof. Aleksandrem Walczakiem, przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego Obchodów 60-lecia Szkolnictwa Morskiego - Ten rok w Akademii Morskiej jest szczególny, bo jubileuszowy. Kiedy odbędą ślę główne uroczystości? - Będą częścią przyszłorocznych Dni Morza, które jak zwykle odbędą się pod koniec pierwszej dekady czerwca. My ograniczamy się do dwóch dni: piątku i soboty, 8 i 9 czerwca. Do dyspozycji mamy cały plac od pomnika Mickiewicza aż do gmachu muzeum. - Co będzie głównym akcentem jubileuszowych obchodów? - Przede wszystkim będzie to święto uczelni przygotowane z myślą o mieszkańcach Szczecina. Chciałbym, aby było to też święto całej branży morskiej, która rozwija się, osiąga sukcesy dzięki naszym absolwentom, którzy w niej pracują. Dlatego mam nadzieję, że w obchody włączą się aktywnie szczecińskie firmy armatorskie, spedycyjne, maklerskie, portowe. Cała uczelnia zostanie udostępniona do zwiedzania, mieszkańcy będą mogli uczestniczyć w wystawach fotograficznych, kiermaszu książek, koncertach, prezentacji filmów, w pokazach akcji ratownictwa morskiego, zawodach sportowych. Chcemy zaprosić do Szczecina okręty Marynarki Wojennej, "Dar Młodzieży". W piątek wieczorem przez całe miasto przejdą studenci z pochodniami. Udadzą się na Cmentarz Centralny, gdzie odbędzie się uroczysty apel. - Na uroczystości przyjadą także absolwenci. Ilu osób się spodziewacie? - Na 50-lecie przyjechało 800. Myślę, że teraz będzie tyle samo. Uroczystości zakończy bal absolwentów. - Czy jubileuszowi będą towarzyszyć jakieś specjalne wydawnictwa? - Zamierzamy wydać monografię 60-lecia szkolnictwa morskiego w Szczecinie napisaną przez absolwentów. Chcemy, żeby to był żywy, barwny zapis ich przeżyć i wspomnień związanych z poszczególnymi szkołami, bo szczecińskie szkolnictwo morskie miało zawiłą historię. - Przypomnijmy ją pokrótce. - W 1947 roku powstała Państwowa Szkoła Morska z siedzibą przy al. Piastów. Istniała zaledwie 6 lat. Potem od roku 1953 aż do 1962 w Szczecinie nie było żadnej szkoły morskiej. Następnie powstała Państwowa Szkoła Rybołówstwa Morskiego, a w rok później reaktywowano Państwową Szkołę Morską. Gdy w 1969 roku połączyły się te dwie uczelnie powstała Wyższa Szkoła Morska. Od dwóch lat jest Akademią Morską. Trzeba pamiętać, że szkolnictwo morskie to także Liceum Morskie, którego siedzibą był statek "Kapitan K. Maciejeiwcz". Od 1973 roku do 1982 stał u podnóża Wałów Chrobrego. Ciekawie będzie porównać wspomnienia absolwentów z poszczególnych lat. - Ile prac już dotarło? - Kilkanaście. Dlatego apeluję do moich kolegów kapitanów, oficerów, mechaników: panowie do piór, albo do komputerów. To nie mają być wielkie opracowania a dwie, trzy stroniczki wspomnień, historii, które najbardziej utkwiły w pamięci. Mogą to być też wspomnienia związane z pracą, bo o nią kiedyś łatwo nie było. Młode pokolenie nie pamięta, że w latach 50. istniało coś takiego jak zakaz pływania. Dla wielu absolwentów PSM był to prawdziwy dramat. Termin nadsyłania prac mija 1 grudnia. Niebawem na naszej stronie internetowej znajdą się zdjęcia związane ze szkolnictwem morskim. One też powinny zachęcić do pisania. Rozmawiała Krystyna Pohl
 
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl