Jak poinformował belgijski "Le Lloyd", zanosi się na rewolucję w żegludze na akwenach podbiegunowych.
Jedna ze stoczni koncernu Aker Yards przekazała już rosyjskiemu armatorowi, Norilsk Nickel, pierwszy statek o podwójnym poszyciu, przystosowany do samodzielnego (bez asysty lodołamacza) żeglowania w
lodach. Statek może m.in. poruszać się w lodzie swobodnie w przód i w tył, co pozwala na unikanie trudnych i długotrwałych manewrów przy zawracaniu.
Rosyjski armator zamówił już 4 takie jednostki (oraz
opcję na piątą) o nośności 15 500 t - 650 TEU, mogące rozwijać prędkość 15 w. Trzy pozostałe zostaną dostarczone w latach 2008-2009. Zatrudnione mają być na szlaku między portami Dudinka (na Jenisieju) i
Murmańsk, gdzie będą wozić głównie produkty metalurgiczne.
Norwegowie, w tym towarzystwo klasyfikacyjne Det Norske Veritas, od dłuższego już czasu prowadzili badania nad statkami do żeglugi arktycznej
- i materiałami do ich budowy. Związane jest to z przewidywanym rozpoczęciem eksploatacji wielkich złóż ropy i gazu w rejonie Nowej Ziemi, ale - jak wskazuje powyższy przykład - nie tylko.