Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Wypożyczalnia stoczniowców

Kurier Szczeciński, 2006-08-28
Czy powstanie system wypożyczania stoczniowców na europejskie doki i pochylnie? Czy nowy sposób ustabilizuje lub wręcz zahamuje ucieczkę najlepszych pracowników z krajowych stoczni? Związkowcy mówią, że mają na to pomysł. Przypomnijmy, że po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej także dla polskich spawaczy otworzyły się granice. Nic więc dziwnego, że z kraju, gdzie mogą zarobić około 3-4 tys. zł, wielu z nich wyruszyło np. do Skandynawii - głównie Norwegii - gdzie czekają na nich pensje nawet cztery razy wyższe. Wielu też zatrudniło się w stoczniach francuskich czy niemieckich. Odpływ kadr staje się coraz bardziej uciążliwy dla krajowych producentów statków. Tylko w SSN w ubiegłym roku zrezygnowało z pracy ponad tysiąc osób, czyli około jednej piątej zatrudnionych. Dla firm ze Szczecina i Trójmiasta to poważny problem w sytuacji, gdy mają pełne portfele zamówień na statki. - Aby temu przeciwdziałać, powstaje inicjatywa Sekcji Krajowej Przemysłu Okrętowego NSZZ "Solidarność" - mówi Andrzej Antosiewicz, przewodniczący "S" w Stoczni Szczecińskiej Nowej. Sekcja proponuje wynajem stoczniowców na wzór systemu, który zadziałał już w przypadku pracowników budowlanych. "Solidarność" chce, by polskie stocznie wypożyczały fachowców tamtejszym firmom. Polacy należeliby w tym czasie do tamtejszych związków. To pozwoliłoby im zarobić więcej. Jak poinformował prasę Dariusz Adamski, szef "Solidarności" w Stoczni Gdynia, pensje mogłyby być nawet dwa razy wyższe. Po trzech miesiącach pracy zatrudnieni powracaliby do kraju, a w ich miejsce jechaliby kolejni. Dzięki temu w naszych stoczniach łatwiej byłoby planować cykl produkcyjny. - Spotkanie w tej sprawie będziemy mieli na początku września - mówi Antosiewicz i zapowiada, że być może w tym tygodniu będzie mógł powiedzieć coś więcej na temat rodzącej się koncepcji. - Moim jednak zdaniem takie rozwiązanie byłoby doraźne. Mogłoby spełnić zadanie pod jednym warunkiem: że do tej inicjatywy aktywnie włączyliby się pracodawcy. Nie wydaje mi się natomiast, aby na dłuższą metę mogło to być rozwiązanie docelowe. We wrześniu ma się spotkać komisja trójstronna, w której zasiadają przedstawiciele związków zawodowych, pracodawców i rządu. - Mam nadzieję, że ta sprawa zostanie tam poruszona - mówi Antosiewicz. Do pomysłu życzliwie odnosi się Andrzej Stachura, prezes Stoczni Szczecińskiej Nowej i Forum Okrętowego, które zrzesza polskie stocznie. - Próbowałem już wcielić w życie podobny pomysł - dodaje jednak. - Rozmawiałem na ten temat z norweskimi pracodawcami, ale się nie udało. Według Stachury, bezpośrednie kierowanie stoczniowców z firmy do firmy pozwoliłoby wyeliminować pośredników. - Problem chcemy omówić na najbliższym powiedzeniu Forum Okrętowego, na który będzie również przedstawiciel związku - mówi Stachura. Nie wiadomo tylko, czy do polskiego rozwiązania norweskich pracodawców przekonają tamtejsi związkowcy.
 
kl
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl