Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Terminal i rafineria w jednym

Namiary na Morze i Handel, 2006-06-09

Klasycznym zakładem chemicznym, który działa na terenach portowych, jest szczeciński Baltchem SA. To również multimodalny terminal, obsługujący ładunki dostarczane zarówno drogą morską i śródlądową, jak też lądową i kolejową. Zakład działa na terenie szczecińskiego portu, przy kanałach: Przemysłowym, Parnickim i Górnośląskim, na obszarze o powierzchni 11,5 ha. Posiada własne nabrzeża przeładunkowe i postojowe o długości 630 m, w tym jedno (122 m) dla produktów II i III klasy niebezpieczeństwa pożarowego, a drugie (128 m) - dla produktów I i II klasy niebezpieczeństwa pożarowego. Przy obu mogą cumować statki o maksymalnym zanurzeniu do 6,5 m. Pozostałe nabrzeża, o długości 380 m, są nabrzeżami postojowymi, przeznaczonymi dla barek i mniejszych jednostek, o głębokości zanurzenia do 3,5 m. Przy nabrzeżach tych usytuowane są: oddział rafinacji olejów roślinnych na cele techniczne oraz terminale przeładunkowe: surowych olejów roślinnych, produktów ropopochodnych, metanolu i melasy. - W oparciu o wieloletnią umowę z wrocławską firmą Solvadis, na przeładunki metanolu, w 2004 r. oddaliśmy do eksploatacji terminal przeładunkowy tego produktu -informuje Roman Żywuszko, prezes Baltchem SA. W 2005 r. przeładowano ok. 100 tys. t metanolu. W br. planowane jest zwiększenie przeładunku o 20% w stosunku do ub.r. Metanol obsługiwany jest w imporcie. Trafia do Baltchemu drogą morską, a następnie koleją, lub transportem samochodowym -do Wrocławia. Terminal metanolu ma największy zbiornik (o pojemności 6 tys. m3), jaki stoi na terenie spółki, stosowną infrastrukturę kolejową, rurociągi. Jego zdolność przeładunkowa wynosi: przy rozładunku statku: 300 t/h, a przy załadunku wagonów-cystern i autocystern - 75 t/h. Dominującą pozycję w obrotach Baltchemu stanowią jednak ładunki ropopochodne. Ich roczne przeładunki wynoszą ok. 125 tys. t. Ich wielkość w ostatnich latach znacznie wzrastała i w tym roku plan przeładunków zwiększy się znów, prawdopodobnie nawet o dalszych 100 tys. t. Mutlimodalne terminale szczecińskiej firmy posiadają stanowiska do załadunku autocystern (wyposażone w nalewaki stacjonarne), do załadunku i rozładunku produktów ropopochodnych w systemie odgórnym i oddolnym, do załadunku i rozładunku metanolu (wyposażone w stałe ramiona nalewcze). Są także: stanowisko do rozładunku i załadunku statków, wyposażone w nalewaki stacjonarne EMCO dla produktów I i II klasy niebezpieczeństwa pożarowego i podobne stanowiska - dla statków przewożących produkty III klasy niebezpieczeństwa pożarowego. Terminale wyposażone są również w specjalistyczne zbiorniki dla produktów chemicznych. Jest ich 15, o pojemności od 200 do 6 tys. m3. Terminal olejowy, w skład którego wchodzą m.in. 4 zbiorniki o łącznej pojemności 2,5 tys. m3 oraz infrastruktura kolejowa i portowa, posiada zdolność przeładunkową 1200 t na dobę. Zajmuje się obsługą, magazynowaniem i spedycją surowych olei roślinnych: rzepakowego, sojowego, palmowego i lnianego. - Posiadamy także możliwość przeładunku, składowania i wykonywania usług spedycyjnych melasy buraczanej - dodaje prezes Żywuszko. - Terminal melasy ma zdolność przeładunkową 100 tys. t rocznie. Obserwujemy jednak spadek w przeładunku tego produktu w szczecińskim porcie. Terminal ten wyposażony jest m.in. w 3 zbiorniki, o łącznej pojemności 4 tys. m3, infrastrukturę kolejową, konieczną do rozładunku melasy z cystern kolejowych, przepompowania jej do autocystern oraz ze zbiorników na statek. Zdolność przeładunkowa wynosi 1,2 tys. t na dobę. Produkty ropopochodne II i III klasy niebezpieczeństwa pożarowego oraz bezklasowe obsługuje kolejny terminal. Posiada on 2 zbiorniki, o pojemności 3,6 tys. m3 każdy, 1 o pojemności 4 tys. m3, 2 zbiorniki o pojemności 400 m3 każdy, 2 zbiorniki o pojemności 300 m3 każdy, 2 zbiorniki o pojemności 1 tys. m3 każdy oraz potrzebną do obsługi infrastrukturę portową, kolejową i drogową. Jego zdolność przeładunkowa wynosi od 50 do 300 t/h, w zależności od rodzaju i kierunku przeładunku. Baltchem jest też wyposażony w instalacje do przeładunku substancji ciekłych, trudno przepompowanych w niskich temperaturach. Może również dokonywać, w razie potrzeby, przeładunków płynnych nawozów sztucznych. Specjalnością Baltchemu jest rafinacja olei roślinnych. Zdolność produkcyjna spółki w tym zakresie wynosi 3 tys. t miesięcznie. W ostatnich latach, ze względu na zapotrzebowanie rynku, procesom rafinacji poddawane są przede wszystkim oleje: lniany i sojowy. Jako jeden z nielicznych zakładów w kraju, Baltchem posługuje się, przy ich rafinacji, metodą niskotemperaturową. Dzięki temu sam proces nie wpływa na zmianę głównej struktury chemicznej wyrobu, co jest bardzo istotne dla ich dalszego wykorzystywania, głównie w przemyśle farb i lakierów. Firma myśli o dalszym rozwoju. Jej walorem jest lokalizacja w centrum portu, z którego prowadzi najkrótsza droga wodna do Berlina, wschodnich landów Niemiec, Odrą do Kędzierzyna Koźla i dalej - na południe Polski, oraz odpowiednie zaplecze techniczne. - Planujemy dalszą rozbudowę terminalu przeładunków i magazynowania substancji ciekłych, poprzez budowę zbiorników magazynowych na produkty chemiczne, np. bioetanole i estry rzepakowe oraz dalszą rozbudowę bazy magazynowej produktów naftowych - mówi R. Żywuszko. Rozbudowa planowana jest z wykorzystaniem istniejącego zaplecza technicznego. Jak podkreśla prezes, już teraz pozwala ono na prowadzenie operacji logistycznych w zakresie przeładunków magazynowych i spedycji w relacjach: statek - zbiornik -cysterny kolejowe [czy autocysterny). Chce nawet, aby Baltchem stał się regionalnym, branżowym centrum logistycznym dla ładunków chemicznych. Rozważana jest także rozbudowa oddziału rafinacji olejów i rozszerzenie produkcji o estry rzepakowe, sojowe i palmowe. Spółka ma też zamiar zająć się sporządzaniem mieszanek biopaliw w oparciu o posiadane zbiorniki.
 
Zofia Bąbczyńska-Jelonek
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl