Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Upadek bez przestępstwa

Kurier Szczeciński, 2006-06-12
Zdaniem łódzkich prokuratorów, syndyk masy upadłościowej stoczniowego holdingu, a także kolejny zarząd firmy nie działali na jej szkodę. Trwające dwa lata śledztwo z doniesienia prezesów upadłej Porty Holding zakończyło się umorzeniem większości wątków postępowania. Postępowanie zostało umorzone w sprawie "nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków" przez syndyka Stoczni Szczecińskiej Porta Holding SA w upadłości. Miał on spowodować wielką szkodę w masie upadłościowej poprzez sprzedaż składników majątku (m.in. dostaw do produkcji statków) po zaniżonych cenach tłumaczy prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Prokuratura nie doszukała się tu czynów zabronionych, a więc nie stwierdziła przestępstwa. Przy ocenach wzięto też pod uwagę opinię biegłego. Nie było, zdaniem prokuratorów, przestępstwa w transakcji sprzedaży za złotówkę stoczniowej spółki ASS, której nabywcą była Agencja Rozwoju Przemysłu. To z ASS po zmianie nazwy powstała Stocznia Szczecińska Nowa. Prokuratura uważa, iż dokapitalizowanie tej spółki oraz przejęcie majątku do produkcji statków pozwoliło na kontynuowanie działalności. Dzięki temu syndyk holdingu miał środki na zaspokojenie roszczeń wierzycieli w stopniu wyższym, niż w przypadku gdyby majątek sprzedał wyjaśnia rzecznik. Nie popełniono też m.in. przestępstwa, sprzedając na rzecz ASS dokumentację techniczną i technologiczną statków. W treści zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa mówiło się o sprzedaży, a faktycznie była to umowa licencji mówi prok. Kopania. Prokuratura w Łodzi zajęła jedyne stanowisko, jakie według mnie mogła zająć nie kryje zadowolenia Andrzej Stachura, prezes Stoczni Szczecińskiej Nowej. Postępowania prokuratorskie spowodowały wiele zakłóceń w pracy stoczni. Decyzja ta pokazuje, że cały proces tworzenia nowej firmy odbywał się zgodnie z prawem dodaje. Umorzenie nie jest prawomocne i przysługuje od niego odwołanie. W sumie prokuratorzy badali siedem wątków związanych z upadłością holdingu.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl