Rozmowa z Romanem Nowakowskim, prezesem zarządu firmy R.N.X. sp. z o.o.
- Elektronika
morska jest wysoce wyspecjalizowaną techniką. Jakie jest umocowanie waszej firmy w tej dziedzinie?
- Elektronika, a szczególnie elektronika morska jest branżą rozwijającą się w wyjątkowo szybkim
tempie. Firmy produkujące sprzęt tej branży systematycznie wprowadzają nowe rozwiązania, stąd też do obsługi i serwisu wymagana jest wysoce profesjonalna kadra, wyspecjalizowana w wąskich dziedzinach. To
ona stanowi nasz majątek i o nią dbamy szczególnie. Dlatego też do technicznej obsługi tych urządzeń na świecie powstał cały szereg wąsko wyspecjalizowanych firm serwisowych. Znając z długoletniej
praktyki potrzeby armatorów, 15 lat temu założyłem firmę specjalizującą się w technicznej obsłudze urządzeń radiowo-komunikacyjnych, radiowo-nawigacyjnych wybranych firm: FURUNO Electric Co. Ltd, Atlas
Elektronik GmbH, STN Atlas Marine Elektronik GmbH (obecnie SAM Electronics GmbH) i ten zakres działalności kontynuujemy.
- Co jest najbardziej specyficzną cechą działalności w elektronice
morskiej? Jakimi metodami i sposobami spełniacie wymagania armatorów?
- Podstawowym warunkiem jest nadążanie za rozwojem w branży. Szalony postęp techniczny wymusza ciągłe doskonalenie naszej
kadry. Każdy z pracowników firmy odbywa po kilka szkoleń rocznie, co umożliwia sprawną i niezawodną organizację obsługi technicznej na statkach. Jednostki pływające bowiem z reguły zawijają do portu na
krótkie postoje, w trakcie których musimy wykonać zlecony zakres prac w sposób niezawodny, zapewniając wysoki standard jakości usług. Dla armatorów niezwykle istotną jest niezawodna praca urządzeń
komunikacyjnych i nawigacyjnych. Wszystkie operacje techniczne są oceniane przez towarzystwa klasyfikacyjne i tylko firmy z certyfikatami mogą na statkach wykonywać swoje zadania. Nasza firma posiada
certyfikaty liczących się w świecie Towarzystw Klasyfikacyjnych: Lloyd's Register, Germanischer Lloyd, Bureau Veritas oraz certyfikaty z odbytych szkoleń uprawniających naszą firmę do przeprowadzania
instalacji i serwisu urządzeń. W 2002 r. zdobyliśmy certyfikat ISO 9001:2000 w zakresie projektowania, produkcji, montażu i serwisowania urządzeń radiowych i radionawigacyjnych oraz elementów automatyki.
Certyfikaty dokumentują od strony formalnej naszą fachowość, a dobry, zgrany zespól, jaki reprezentujemy jest w stanie uporać się z każdym zadaniem. Wypracowaliśmy też własne metody organizacji pracy,
spełniające oczekiwania armatorów. Nawiązaliśmy współpracę z szeregiem firm zajmujących się pokrewnymi segmentami elektroniki morskiej i polecamy armatorom wzajemne usługi, co rozwiązuje problem
kompleksowości usług. Na współpracy z zaprzyjaźnionymi firmami korzystają klienci, przez co konkurencyjność w branży w zasadzie została zniwelowana.
- Jaka jest aktualna pozycja firmy na
serwisowym rynku obsługi elektroniki morskiej?
- Uznanie formalne, jak i rekomendacje zdobyte w czasie 15 lat działalności w zakresie jakości niezawodności i profesjonalizmu ugruntowały naszą
pozycję rynkową. Corocznie obsługujemy ok. 300 statków. Producenci urządzeń zlecają nam również instalacje systemów. Między innymi zainstalowaliśmy system Atlas Elektronik na torze wodnym Szczecin-
Świnoujście i prowadziliśmy jego serwis gwarancyjny. W Krynicy Morskiej i Jastarni byliśmy głównym wykonawcą systemu radarowego firmy Atlas dla straży granicznej. Jakość naszych usług procentuje uznaniem
i głębszą współpracą z towarzystwami klasyfikacyjnymi. Dla towarzystw klasyfikacyjnych przeprowadzamy inspekcje radiowe oraz wydajemy dokumenty w tym zakresie. W coraz większym stopniu wchodzimy w
wykonawstwo systemów, które sami projektujemy i częściowo produkujemy we własnym warsztacie. Naszą specjalnością są konsole do łączności typu GMDSS i urządzenia do transmisji światłowodowej, integracja
systemów w oparciu o sieci Lan. Dzięki od lat realizowanej i sprawdzonej strategii jakości, mamy dobre perspektywy na utrzymanie wysokiej pozycji i dalszy rozwój.