Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Rydzyk stracił miliony

Kurier Szczeciński, 2006-04-10
Warszawska Prowincja Redemptorystów "pozyskała" świadectwa udziałowe NFI i zamieniała je na akcje giełdowej spółki ESPEBEPE - wynika z komunikatu odczytanego w sobotę na antenie Radia Maryja i Telewizji Trwam. Była to reakcja na artykuł opublikowany w sobotniej "Gazecie Wyborczej". W komunikacie podkreślono, że informacje gazety "niewiele mają wspólnego z rzeczywistością i są nieprawdziwe". Nie podano jednak ile świadectw zamieniono i ile akcji otrzymano. "Rzeczywiście Warszawska Prowincja Redemptorystów (właściciel Radia Maryja) pozyskała świadectwa NFI, jeśli pamięć nas nie myli, o wartości nominalnej około 15 złotych. W pewnym momencie podjęto decyzję o ich dematerializacji, a to można było uczynić poprzez otwarcie rachunku inwestycyjnego w biurze maklerskim, tak też uczyniono" - napisano w komunikacie, pod którym nikt się nie podpisał. Przyznano też, że przy dokonaniu operacji korzystano z pomocy osób trzecich, których wiedza i kompetencja nie budziły zastrzeżeń. "Nasi doradcy proponowali nam, być może cynicznie, że warto kupić akcje takich spółek giełdowych, które są nabywane przez banki czy środowiska finansowe. Wybrano spółkę ESPEBEPE, m.in. dlatego, że znaczącym inwestorem w akcje tej spółki była grupa kapitałowa bardzo dynamicznie rozwijającego się banku, a także osoby uchodzące za zawiadujące finansami potężnej grupy. Daliśmy się przekonać i zezwoliliśmy na zakup" - podkreślono. Wskazano, że spółka okazała się "dziwną inwestycją". "To co się stało do tej pory jest zagadkowe. Znakomita spółka, zatrudniająca bardzo dużo pracowników, rzetelnie wykonujących swoje powinności ogłosiła upadłość. Pracę stracili niewinni ludzie, a pieniądze ogromna rzesza akcjonariuszy" - dodano. "Nie pogodziliśmy się z tą sytuacją Powierzyliśmy zbadanie tej sprawy adwokatom (...)" - zakomunikowano. W komunikacie wyrażono też nadzieję, że upublicznienie sprawy przez "GW" "przed rozpoczęciem aktywności przez organy ścigania, nie zaszkodzi w dochodzeniu prawdy". Dziennikarze "GW" napisali, że "kasjer Radia Maryja" o. Jan Król za pośrednictwem pełnomocnika Aleksandra R. zainwestował świadectwa udziałowe NFI, przekazane przez słuchaczy w latach 1997- 98 na ratowanie Stoczni Gdańskiej, w giełdową spółkę ESPEBEPE ze Szczecina, której upadłość ogłoszono w 2002 r. Według "GW Radio Maryja zgromadziło od 600 tysięcy do miliona świadectw, których cena jednostkowa wahała się od 60 do 160 zł. Część z nich zamieniono na akcje szczecińskiej spółki. Autorzy publikacji wskazali, że po upadłości spółki o. Król i jego pełnomocnik Aleksander R. zostali z niespłaconą czteromilionową pożyczką bankową, pod której zastawem były weksle. Miała je wykupić za 2 mln zł, pochodzące z konta rozgłośni, Warszawska Prowincja Redemptorystów, spłacając część pożyczki.
 
(PAP)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl