Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Biesiada bez Sarosieka

Kurier Szczeciński, 2006-02-27
JUŻ nie firma Anwit będzie organizować śledziową biesiadę branży morskiej. - Wyczerpała się formuła dotychczasowej imprezy organizowanej co roku od 10 lat pod nazwą Baltic Herring Meeting - poinformował na spotkaniu szczecińskiego oddziału Krajowej Izby Gospodarki Morskiej jej przewodniczący, Cezary Sylwestrzak. - ORGANIZACJE związane z go spodarką morską podjęły decyzję, że by zorganizować tę imprezę na zdecydowanie innym poziomie. Chcemy jej przywrócić morski charakter-dodał enigmatycznie Sylwestrzak. Powołano Komitet Organizacyjny, który w hali Międzynarodowych Targów zorganizuje spotkanie 19 maja. Wspólna impreza od będzie się już pod nową nazwą "Her-ring-Szczecin 2006". Poprzedni organizator ułamek kwoty uzyskanej na organizację biesiady deklarował przekazywać na sprzęt ratowniczy służący do ratowania życia na morzu. Nowy również będzie 10 proc. pieniędzy przekazywał na taki cel, ale dwóm fundacjom: "Ludziom Morza", która działa przy Euroafrice i "Pro Publico Mare" - przy PŻM. Obie wspierają też w potrzebie rodziny marynarzy i ofiary katastrof morskich. Jak powiedział nam nieoficjalnie jeden menedżerów, trzeba było przejąć imprezę, bo "podobny bankiet - Wspólną Kaczkę - robią w Gdańsku o wiele lepiej". Wielu uczestnikom miało się także nie podobać - menu, w który pojawiały się m.in. proste kiełbasy, smalec, ogórki kiszone. Teraz organizacja ma być lepsza, a "hostessy sprawią", że ma się skończyć problem z odszukiwaniem stolika na sali, w której potrafi się ba wić nawet 1600 osób. - Ja chciałbym kontynuować organizację Baltic Herring Meeting - mówi Witold Sarosiek, przedsiębiorca i konsul honorowy Republiki Czeskiej. -Ale jeżeli odbieram informacje, że środowisko gospodarki morskiej tego nie chce, to nie będę. -Biesiadę zainicjowałem i robiłem przez 10 lat Nikt nigdy nie powiedział mi dziękuję. Teraz okazuje się, że ponoć robiłem to źle, choć wcześniej uważano, że dobrze i wszyscy się bawili Według niego, "instytucje, które nigdy mc me zrobiły, chcą się podpiąć pod jakiś temat". Przedsiębiorca poinformował też, że jego Fundacja dla Ratowania Życia Ludzkiego na Morzu - May Day zakończyła działalność. -800 zgłoszeń. na tegoroczny BHM będę musiał - anulować - dodaje, -
 
kl
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl