Dwa najbliższe lata mogą być dość trudne dla Bałtyckiego Terminalu Zbożowego w Gdyni. Inwestycje, które rozpoczną
się w 2006 r. nie mogą bowiem zbytnio utrudnić przeładunków, których wielkość zakładana jest na ok. 700 tys. t. rocznie.
Jak poinformował Daniel Piotrowski, prezes BTZ, nowi właściciele terminalu,
czyli holenderska Cefetra B.V. oraz Wielkopolskie Zakłady Tłuszczowe ADM w Szamotułach, przeznaczyli 30 min zł na budowę magazynu płaskiego, kupno nowych urządzeń do przeładunków oraz na gruntowną
modernizację nabrzeża. O ile powiększenie do 100 tys. m2 pojemności magazynu płaskiego, służącego głównie do składowania śruty, nie będzie przysparzało większych problemów związanych z pracą terminalu, o
tyle przebudowa nabrzeża i podłączanie nowych urządzeń do przeładunku, może - jak twierdzi prezes - spowodować wstrzymanie, na pewien czas, obsługi statków.
- Będziemy starali się utrzymać
maksymalnie wysokie obroty przeładunków, bo od nich zależą wpływy firmy, których nie chcemy tracić - podkreślił prezes Piotrowski. - Planujemy prowadzenie przebudowy nabrzeża etapami tak, aby można było
na jednej części wykonywać prace związane z pogłębieniem dojścia i umocnieniem pod nowe urządzenia, a na drugiej prowadzić obsługę statków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że taka możliwość istnieje.
Inwestycje, które potrwają ok. 18 miesięcy, umożliwią terminalowi przyjmowanie statków typu panamax. Przebudowa nabrzeża oraz zwiększenie powierzchni składowania wynika z konieczności sprostania
konkurencji, obniżenia kosztów i skrócenia czasu pobytu statku w porcie. Przypomnijmy, że już od 1992 r. BTZ był sukcesywnie modernizowany. Obecnie, gdy przeładunki są coraz większe i odbywają się w
Szczecinie, Gdyni i Gdańsku, konieczne stało się zdobycie silniejszej pozycji i przyjęcie długofalowej strategii rozwoju.
Nowi właściciele należą do największych na świecie podmiotów zajmujących
się produkcją i handlem zbożami oraz paszami. Wielkopolskie Zakłady Tłuszczowe zajmują się przetwórstwem nasion oleistych, w szczególności rzepaku. Należą do koncernu ADM, który zajmuje się produkcją
śruty rzepakowej i oleju rzepakowego. ADM jest również przetwórcą soi, jęczmienia i kukurydzy. Obsługę importu i eksportu zbóż i pasz prowadzi poprzez spółkę Toepfer Inc. Natomiast Cefetra zajmuje głównie
obrotem komponentami paszowymi, a jej obroty sięgają ok. 15 mln t w skali roku.
Do chwili kupienia BTZ, Wielkopolskie Zakłady Tłuszczowe ADM eksportowały do krajów Europy swoją śrutę rzepakową
przez port w Szczecinie. W opinii D. Piotrowskiego, który jest jednocześnie prezesem WZT, te dwa podmioty gwarantują wysokie obroty w terminalu. Tym bardziej, że BTZ obsługuje zarówno zboża, produkty
rolne i śruty oleiste.
Podstawowym ładunkiem terminalu jest jednak śruta sojowa, której przeładunek wzrasta od blisko 10 lat. Rośnie również eksport zboża, co zapowiada okres stabilnego rozwoju BTZ.
Pełną parą terminal ruszy w 2007 r.