Międzyzdroje. Już niebawem międzyzdrojanie będą mieli swoje morskie przejście graniczne. We wtorek komendant główny straży
granicznej przekazał swoją opinię w tej sprawie Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz zwrócił się do Ministerstwa Transportu i Budownictwa o wydanie uzasadnienia do projektu zmiany
rozporządzenia Rady Ministrów dotyczącego morskich, stałych i lądowych przejść granicznych, niezbędnego dla utworzenia na molo przejścia granicznego, przeznaczonego dla ruchu osobowego wycieczkowymi
statkami morskimi.
- Działania głównego komendanta SG to niezbędna formalność. Projekt zmiany rozporządzenia RM poprzez ustalenie morskiego przejścia granicznego w Międzyzdrojach jest już gotowy -
wyjaśnia Bogusław Tomczyk, wiceburmistrz Międzyzdrojów, który od początku pilotuje tę sprawę z ramienia gminy Międzyzdroje. -Aktualnie w ministerstwie trwa przygotowanie dokumentu z uzasadnieniem. To
oznacza, że w najbliższych dniach ukaże się rozporządzenie prezesa Rady Ministrów dotyczące nowego przejścia. Miesiąc od publikacji będziemy mogli powiedzieć, że mamy morskie przejście graniczne przy
molo.
W ocenie głównego komendanta SG do czasu spełnienia wymogów Schengen, w planowanym przejściu granicznym w Międzyzdrojach będzie mógł się odbywać ruch osobowy statkami wycieczkowymi
zarejestrowanymi w państwach Unii Europejskiej, odbywających rejsy pomiędzy portami państw członkowskich.
Przypomnijmy, że z inicjatywą utworzenia w Międzyzdrojach morskiego przejścia granicznego
wystąpił w lipcu 2004 roku burmistrz miasta, po tym jak niemiecki inwestor Adler - Schiffe rozbudował molo i przygotował przystań zapewniając warunki dla uruchomienia transgranicznych połączeń morskich.
Władze miasta i niemiecki armator we własnym zakresie stworzyli częściowo warunki dla odpraw granicznych. Infrastrukturę przejścia stanowią dwa kontenery ustawione na molo. Koszty związane z
uruchomieniem przejścia wyliczono na ok. 150 tys. zł, a pochodzić będą z budżetu państwa.
- Chcemy, aby przed przyszłorocznym sezonem armatorzy mogli już uruchomić międzynarodowe rejsy - mówi B.
Tomczyk. - To dla wszystkich mieszkańców kurortu bardzo istotne, gdyż oznacza rozwój turystyki międzynarodowej.