W Stoczni Szczecińskiej Nowa trwa budowa statku będącego, zdaniem jego projektanta, Marka Nowaka, prototypem w skali
światowej. Timca to jednostka con-ro, łącząca funkcje kontenerowca i statku ro-ro. Nowatorstwo polega na wyposażeniu statku w dziobową furtę i otwartą, pozbawioną pokryw, ładownię dla kontenerów,
połączoną z częścią ładunkową dla pojazdów. Pozwala to na przewóz różnorodnych ładunków, np. papieru, kontenerów, ładunków wielkogabarytowych i niebezpiecznych, łącznie z odpadami nuklearnymi, oraz
pojazdów - także gąsienicowych.
Jednostka budowana jest dla holenderskiego armatora Spliethoff Bevrachingskantoor B.V. z Amsterdamu. Jej wodowanie odbędzie się pod koniec listopada br., a
przekazanie armatorowi - w marcu przyszłego roku. Ponieważ będzie to najcięższy i jeden z najdłuższych statków budowanych na pochylni Wulkan 1, konieczna była jej przebudowa. Została ona przedłużona o
ponad 16 m, zwiększono jej wytrzymałość, zmianie uległ też rozstaw torów wodowaniowych.
W listopadzie br. zostanie położona stępka pod drugi statek z tej serii; (armator odbierze go w czerwcu). W
sumie, SSN zbuduje dla Spliethoffa 6, a może nawet 8 takich jednostek.