Szwedzki prom - Stena Baltica, wrócił na trasę Gdynia - Karlskrona. 29 września br. przypłynął do Gdyni, aby
wieczorem wyruszyć w swój pierwszy, po przerwie, rejs.
Po kolizji z falochronem gdyńskiego portu, do której doszło 30 lipca br., jednostka trafiła do szwedzkiej stoczni Lanckrona, niedaleko Malmoe.
Tam, od 12 do 29 września br., dokonywano naprawy uszkodzonego kadłuba, która odbywała się w ramach ubezpieczenia. Prom nie kursował przez 10 dni, akurat w momencie szczytu sezonu letnich przewozów. Stena
Line szacuje, że z jej usług nie skorzystało w tym czasie 10 tys. pasażerów.