Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Port przychylny Pomeranii

Kurier Szczeciński, 2005-09-29
Być może w pierwszym kwartale przyszłego roku dojdzie wreszcie do układu Stoczni Pomerania (SP) z wierzycielami. Taką nadzieję ma prezes firmy, zaś port nie ma nic przeciwko temu, jeśli ekspertyzy okażą się dla niego pozytywne i na układzie nie straci. - Dogadujemy się w tej sprawie - zapewnia Dariusz Rutkowski, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. To właśnie od portowców zależy, czy dojdzie do ugody z wierzycielami. Przypomnijmy, że port, który poręczył Pomeranii wielomilionowy kredyt, musiał go z dnia na dzień spłacić, gdy Pomerania okazała się niewypłacalna. Nowy zarząd SP pod kierownictwem Ryszarda Stoltmanna rozpoczął jednak program naprawczy. W grudniu 2003 roku złożył on w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości Stoczni Pomerania z możliwością zawarcia z wierzycielami układu. W lipcu 2004 roku sąd ogłosił upadłość, stwarzając firmie możliwość dogadania się z kontrahentami i przetrwania. - W tym roku mamy zyski; za 2005 r. spodziewamy się łącznie 1,6 mln zł - mówi R. Stoltmann. Spółka została zrestrukturyzowana. Spłacono zaległe wynagrodzenia załogi. Pomerania zajmuje się remontem statków, budową kadłubów. Stoczniowcy pracują też na zagranicznych kontraktach. - Kończymy negocjacje z portem i myślę, że podpiszemy porozumienie, które będzie określało harmonogram spłat naszego długu - mówi Stoltmann. Na porozumienie czeka sędzia komisarz i ponad 400 wierzycieli Pomeranii. Prezes portu potwierdza, że "projekt porozumienia jest przygotowany i wstępnie parafowany". Rutkowski przypomina, że dług Pomeranii wraz z odsetkami to ponad 11 mln zł. - Choć stocznia chciałaby, żebyśmy głosowali nad układem, to jako zarząd portów nie wejdziemy jednak w tę procedurę. Jesteśmy bowiem wierzycielem pozaukładowym - tłumaczy prezes portu. Ważna będzie też opinia eksperta, czy umowa z dłużnikiem nie zaszkodzi interesowi portów. Najważniejsza jednak będzie ostateczna opinia o możliwości układu, jaką wyda sędzia komisarz. Poręczając Pomeranii kredyt na zakup majątku, poprzedni zarząd portu zabezpieczył się hipoteką na nieruchomościach stoczni oraz na części ruchomości.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl