Tak zostało rozplanowane Zachodniopomorskie Centrum Logistyczne w szczecińskim porcie. Powstanie na 30 hektarach,
a wykonawcą jest szczecińsko-gorzowskie konsorcjum firm Calbud - Interbud-West.
Prezes Calbudu, Edward Osina przypomniał w czwartek na uroczystym wbiciu łopat, że obie spółki zaoferowały za
przygotowanie 30 hektarów terenu przy ul. Hryniewieckiego ok. 27 mln zł.
Konsorcjum wygrało przetarg w rywalizacji z dużymi grupami firm budowlanych. Osina obiecał, że inwestycja zostanie zrealizowana
za zadeklarowane pieniądze, bo jego firma "jest dobrze prowadzona i ma niskie koszty".
- Calbud to spółka szczecińska ze stuprocentowym kapitałem polskim. Prowadzimy roboty w kraju, ale
bardziej jesteśmy znani w Niemczech, gdzie wybudowaliśmy ponad 60 obiektów. Zaczęliśmy też realizować zlecenia w Szwecji - mówił.
Firma zatrudnia ok. 300 osób, ale z kooperantami jest ich 450.
Konsorcjum wykona do 2007 r. place, parkingi, drogi, kanalizację oraz doprowadzi media w rejon, który według kierownictwa szczecińskiego portu stanie się tak atrakcyjny dla różnych podmiotów
gospodarczych, że zaczną tam stawiać hale i składy. Będą w nich przechowywać, przetwarzać, przeładowywać, pakować różne towary.
Z ZCL ma współdziałać kolejna zapowiedziana inwestycja - terminal
przeładunku kontenerów. Przetarg na ten obiekt ma być wkrótce rozstrzygnięty.
W ten sposób Szczecin, port przez który przechodzą raczej towary masowe - węgiel, ruda itp., stanie się bardziej
drobnicowy. Na drobnicy, jak mówią portowcy, lepiej się zarabia.
Na obu terminalach zyskać ma nie tytko port, ale i region.