Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Kandydaci o morzu

Kurier Szczeciński, 2005-09-19

Nierozwiązanych problemów lokalnej gospodarki morskiej starczyło dla wszystkich kandydatów na parlamentarzystów, którzy w zeszłym tygodniu wzięli udział w debacie. Choć dyskusja - a raczej krótkie przedstawienie poglądów - była z braku czasu powierzchowna, pokazała, że przyszli posłowie będą musieli ostro się wziąć do roboty. Według Elżbiety Pieli-Mielczarek z SLD, która ponownie planuje zostać posłanką, w ciągu ostatnich czterech lat udało się zrealizować kilka rzeczy. - Mamy ustalony wieloletni program ochrony brzegów morskich. To ważne dla turystyki, portów - uznała. Z kolei kandydat PO, Sławomir Nitras chce poprzez Sejm "zmienić sposób widzenia wód w Polsce". Przenieść zarządzanie nimi z Ministerstwa Środowiska do resortu infrastruktury. Jego partia jest też przekonana do "pewnej" liberalizacji przepisów dotyczących inwestowania w pasie nadmorskim. - Problemem w regionie jest brak drogi szybkiego ruchu. Wciąż nie możemy się jej doczekać - przypomniał z kolei Mateusz Piskorski, kandydat Samoobrony. Dodał, że rząd Millera zgodził się na odcinek szosy w worku turoszowskim (żytawskim), która połączy drogi czeskie z niemieckimi i jego zdaniem zabierze portom część ładunków tranzytowych. Uznał za niedobry traktat akcesyjny dotyczący rybołówstwa. - Oznacza on likwidację naszego rybołówstwa. Będziemy zabiegać o jego renegocjację - powiedział. Arkadiusz Litwiński z PO uważa, że w regionie konieczna jest współpraca ponad podziałami w sytuacjach kryzysowych. Jest za pomocą dla firm w kłopotach, ale patriotyzm gospodarczy musi opierać się na rozsądku. Litwiński dostrzegł problem ze składowaniem mułu z pogłębiania toru wodnego i portu. Uznał, że choć ekologia jest ważna, to jako region musimy najpierw zarabiać, a dopiero potem myśleć o ochronie środowiska. Ma też nadzieję, że Szczecinowi zostanie przywrócona Odra wraz z Łasztownią. Według niego, armatorom potrzebny jest drugi rejestr, aby statki mogły powrócić pod biało-czerwoną banderę. Kolejny kandydat na parlamentarzystę - Sławomir Kobarynka z Samoobrony - twierdził, że jesteśmy zbyt uzależnieni od Brukseli, a tam przecież decyzje podejmują Niemcy czy Francuzi. Konieczne są więc renegocjacje. Będzie zabiegał o udrożnienie Odry i budowę drogi ekspresowej. Andrzej Durka z PSL z satysfakcją stwierdził, że zaczyna się myślenie "dużą przestrzenią", a rejon u ujścia Odry postrzega się od Sassnitz do Berlina i Szczecina. Jest zwolennikiem centrum logistycznego w porcie szczecińskim, gdyż powinno ono przyciągnąć statki handlowe. Kolejna dyskusja niezbyt podniosła natomiast na duchu Zbigniewa Pomieczyńskiego (PSL): - Byłem na ponad 40 różnego rodzaju konferencjach i debatach. W tym czasie umierało np. rybołówstwo. My w kółko dyskutujemy, jak zbudować drogę ekspresową, a Niemcy po prostu ją zbudowali. Zacznijmy coś uzdrawiać, a nie dyskutujmy. Potem pytania do kandydatów zadawali goście. Wśród nich był Dariusz Rutkowski, prezes Zespołu Portów Szczecin i Świnoujście. - Zagrożeniem interesów portów i Pomorza Zachodniego jest coś, na co nie mamy wpływu, a mianowicie autostrada z Drezna do Pragi. Jeżeli ta arteria, która jest szybko budowana i pozostał niewielki odcinek przez góry, zostanie zakończona, to dziesięć worków turoszowskich nie będzie miało znaczenia. Dlatego tak ważna jest budowa drogi S-3. W przeciwnym razie prawdopodobny będzie znaczący spadek ładunków tranzytowych - alarmował prezes. Janusz Ziomek, szef biura dyrektora PŻM, zaapelował z kolei do przyszłych parlamentarzystów o rozwiązania, które pomogłyby flocie powrócić pod polską banderę. Potrzebne jest m.in. prowadzenie podatku tonażowego. Dyskusja odbyła się w Instytucie Analiz, Diagnoz i Prognoz Gospodarczych, a organizatorem byt Polsko-Niemiecki Instytut Gospodarki Morskiej. Na debacie nie pojawił się żaden kandydat LPR czy PiS- u.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl