Pierwszy, liniowy pociąg z kontenerami z Niemiec do Chin wyruszy 15 września br. - ogłosiła PKP Cargo SA,
jeden z udziałowców przedsięwzięcia. Kursować będzie dwa razy w miesiącu (15 i 30 dnia miesiąca).
Czas przewozu wyniesie 14 dni, a więc będzie zdecydowanie krótszy niż drogą morską.
Pociąg
przejedzie 9814 km - przez Chiny, Mongolię, Rosję, Białoruś, Polskę oraz Niemcy, głównie Magistralą Transsyberyjską. Kontenery, z powodu różnic w szerokości torów, będą dwukrotnie przeładowywane -
najpierw na granicy chińsko-mongolskiej (Erljan/Dsamin-Ude), a następnie na granicy białorusko-polskiej (Brześć/Małaszewicze). Przez Polskę i Niemcy przewożone będą międzynarodowym pociągiem logistycznym
"Ost Wind", relacji Smoleńsk - Seddin k. Berlina. Pociąg na całej trasie będzie monitorowany. Organizatorami przejazdu są firmy: Wei Sai Ltd (Chiny), Tuushin International Freight Forwarders
(Mongolia), ZAO Rubikon (Rosja), UP Belintertrans (Białoruś), Przedsiębiorstwo Spedycyjne Trade Trans (Polska) i Transa Spedition GmbH (Niemcy). Obroty kontenerów między Europą a Chinami i Dalekim
Wschodem są na poziomie kilku mln sztuk rocznie. Przejęcie tylko nieznacznej ich części oznacza, że Magistralą Transsyberyjską, a dalej - polskimi kolejami, przejedzie nawet ok. 100 tys. sztuk
rocznie.