Prom szwedzkiego armatora Stena Line starł się z głównym falochronem portu w Gdyni. - Potwierdzam, że
wchodząc do portu prom "Stena Baltica" uderzył w falochron. Do zdarzenia doszło w sobotę o godzinie 6.20 - mówi Wojciech Oziemski, kapitan portu Gdynia.
Jak informuje Agnieszka Zembrzycka z
działu marketingu Stena Line Polska, żadnemu z pasażerów nic się nie stało: - Prawdę mówiąc, nawet nie odczuli kolizji - twierdzi.
- To była bardzo poważna kolizja, nie tylko dla promu, ale i dla
falochronu, bo powstała w nim duża wyrwa - mówi kapitan Oziemski.
Falochron został uszkodzony ok. 80 metrów od główki południowej wejścia.
- Aktualnie odbywa się tam inspekcja z udziałem pracowników
Urzędu Morskiego. Szacowane są straty - mówi kapitan portu.
Ucierpiała też "Stena Baltica". - Statek ma mocno "sfatygowaną" gruszkę dziobową. Została ona wgnieciona i pojawiły się drobne
przecieki, które zostały natychmiast zahamowane - tłumaczy Oziemski.
Zdaniem armatora, powodem zderzenia było nagłe załamanie się pogody.
- Gdy prom wchodził do portu, nastąpił nieoczekiwany
uskok wiatru, który spowodował, że statek oparł się o falochron. Nie jestem w stanie powiedzieć, jak silne było to zetknięcie, natomiast faktem jest, że starły się ze sobą spore masy - tłumaczy Agnieszka
Zembrzycka.
Z uszkodzoną gruszką dziobową prom dopłynął do Nabrzeża Helskiego, gdzie zwykle cumuje i wysadzani są pasażerowie. Naprawa uszkodzenia odbyła się pod nadzorem inspektora z towarzystwa
klasyfikacyjnego Det Norskie Veritas.
W sobotę rejs z Gdyni do Karlskrony był odwołany. Pasażerów armator przewoził promem "Stena Nordica". Inni otrzymali bilety na przeprawę promową z Sassnitz
do Trelleborga w Szwecji wraz ze zwrotem kosztów podróży z Gdyni. Pieszych dowieziono wynajętymi autokarami.
W poniedziałek rejs odbył się, ale z kilkugodzinnym opóźnieniem. - Oba promy kursują
regularnie od niedzieli, ale poranne odejścia "Stena Baltica" są opóźnione. Tak będzie jeszcze przez tydzień. Nowe godziny odpraw można sprawdzić pod numerem tel. (058) 6609200 - informuje
Zembrzycka.
Wydrukuj artykuł
