Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Postulaty wiecznie żywe

Kurier Szczeciński, 2005-06-02
25 maja Związek Armatorów Polskich obchodził 75-lecie istnienia. Organizacja kontynuuje tradycje stowarzyszenia powołanego w 1929 roku w Gdyni. Gdy w 1993 roku nastąpiła jego reaktywacja, nakreślono kierunki działań. Wiele z tych postulatów wciąż jest niezrealizowanych. Jednym z powodów jest opieszałość rządowych decydentów. To, że nie mamy dostatecznej siły przebicia, nie oznacza, że powinniśmy zaprzestać działań. Liczę, że rząd znajdzie wreszcie zrozumienie dla naszych postulatów mówi Paweł Porzycki, prezes ZAP. Naszą siłę osłabia też rozbicie środowiska armatorskiego. Mam jednak nadzieję, że będziemy w stanie powrócić do współpracy z PŻM. Parę lat temu ówczesny dyrektor Brzezicki wyprowadził PŻM z ZAP, gdyż uważał, że największy krajowy armator ma w związku za mało do powiedzenia. Obecnie związek liczy 16 członków. Zdaniem Porzyckiego, mimo że ZAP nie jest wielką organizacją, jego głos na forum europejskim ma dużą siłę. Według niego, na krajowym polu potrzebny jest z kolei pakiet ustaw, które ułatwiłyby prowadzenia shippingu. Ideałem byłoby stworzenie jednej wielkiej ustawy o działalności przedsiębiorstw żeglugowych uważa Porzycki. Przypomina w związku z tym przyjęte przed 12 laty w programie ZAP postulaty: "dążenie do stworzenia polskiej flocie warunków konkurencyjności na międzynarodowych rynkach", "stworzenie racjonalnego sytemu finansowania inwestycji tonażowych". Armatorzy chcieliby, żeby eksploatowane frachtowce można było elastycznie amortyzować. Na rynku żeglugowym występują bowiem cykle koniunkturalne. Podczas hossy armatorzy dużo zarabiają i wtedy powinni akumulować środki na budowę nowych statków. Nie można ich zmuszać do odpisów amortyzacyjnych w okresach bessy, gdy nie mają pieniędzy wyjaśnia prezes ZAP. Armatorzy postulują również, aby rząd rozwiązał kwestie fiskalne. Chodzi o VAT i cło od importowanych statków. Chcielibyśmy też być zwolnieni od płacenia podatku dochodowego od sprzedaży jednostek mówi prezes ZAP.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl