Ministerstwo Obrony Narodowej nie wyklucza unieważnienia umowy z wykonawcą modernizacji portu wojennego w
Gdyni. Przetarg, w październiku ub.r., wygrała turecka firma Cesas Insaat Ticaret Ve Sanayi AS z Ankary, która prace wykonać ma za 129 mln zł. Inwestycję, w przeważającej części finansowaną ze środków
NATO, wyceniono na 163 mln zł. (Patrz "Namiary" 20/2004). Teraz okazało się, że Turcy mają problemy ze znalezieniem, za tak niską cenę, polskich podwykonawców.
Druga w przetargu była Hydrobudowa SA
w Gdańsku, która zaoferowała kwotę 139 mln zł. Spółka oprotestowała wyniki konkursu, uznając m.in., że turecka firma nie przedstawiła kosztorysu ofertowego wymaganego w informacji przetargowej i nie
udowodniła, że zatrudnia personel posiadający niezbędne uprawnienia.
Protesty składane do MON i Komisji Infrastruktury NATO w Brukseli nie przyniosły jednak
rezultatów.