Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Premier studzi emocje

Kurier Szczeciński, 2005-02-11

Premier Marek Belka studził wczoraj w Szczecinie zapał przedstawicieli gospodarki morskiej, którzy przedstawili mu długą listę branżowych postulatów do Narodowego Planu Rozwoju. Zaskoczył wszystkich twierdząc, że kontrowersyjne połączenie drogowe, tzw. worek żytawski, może okazać się błogosławieństwem dla portów Pomorza Zachodniego. Wizyta Marka Belki w Szczecinie została zdominowana przez Narodowy Plan Rozwoju na lata 2007-2013, nad którym pracuje właśnie rząd. Podczas spotkania na wydziale Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego, premier mówił, że bez takiego planu nie można wydawać pieniędzy z Unii Europejskiej. Jego zdaniem, przy rozdziale środków decydujący głos powinien należeć do regionów. Priorytety zachodniopomorskie powinny być określane w Szczecinie, a nie w Warszawie. Nie chodzi o to, że tam są mniej mądrzy ludzie, ale w Szczecinie lepiej wiedzą, co im potrzeba podkreślał premier. Przed szczecińskimi studentami roztoczył wizję spadku stopy bezrobocia w ciągu kilku lat do 10 proc., co jego zdaniem, powinno skutecznie powstrzymać ucieczkę kadr za granicę. Spotkanie w Urzędzie Wojewódzkim zdominowały postulaty branży morskiej. Dotyczyły m.in. stworzenia korytarza transportowego Odry, utworzenia specjalnego programu odnowienia infrastruktury w portach morskich, dokapitalizowania Stoczni Szczecińskiej Nowa, określenia przyszłości przemysłu stoczniowego i stworzenia zachęt dla rodzimych armatorów do pozostania pod polską banderą. Symbolem kurczenia się narodowej floty miała być przekazana premierowi przez armatorów miniatura statku w butelce. Gwarantowanie środków na konkretne dziedziny gospodarki jest dokładnie w poprzek tego, co zakłada Narodowy Plan Rozwoju. Jeżeli wasze postulaty będą dobrze uargumentowane, będą musiały zostać rozważone stwierdził Marek Belka. Jego zdaniem, tzw. worek żytawski, czyli 4-kilometrowa droga przez Polskę, otwierająca dostęp z Czech do niemieckich portów, jest korzystna dla zachodniopomorskich portów. Premier uważa, że dzięki powstałych wokół niej kontrowersji, realna stała się budowa połączenia drogowego Szczecina i Świnoujścia z południową granicą kraju. Zapowiedział też powstanie specjalnej strefy ekonomicznej w regionie, ale nie zdradził szczegółów. Wizytę na Pomorzu Zachodnim Marek Belka rozpoczął od Goleniowa. Burmistrz Andrzej Wojciechowski przedstawił mu gospodarcze dokonania gminy, w tym rozwój Goleniowskiego Parku Przemysłowego. Zwrócił się też do premiera o przyspieszenie prac nad rozporządzeniem, które pozwoli na przeniesienie do Goleniowa części Kostrzyńsko-Słubickiej Strefy Ekonomicznej. Deklaruję pomoc. Goleniów przestanie być dla mnie tylko punktem na mapie, ale będę go kojarzył z ludźmi, z pomysłami zapewnił Marek Belka.
 
(mak, cm)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl